Dyrektor generalny biura konstrukcyjnego Rubin, Igor Wilnit, opowiedział się przeciwko wydłużaniu służby atomowych okrętów podwodnych z rakietami balistycznymi projektów 667BDR i BDRM. Jednocześnie zadał jednak istotne pytania o przyszłość morskiej części rosyjskiej triady atomowej.
− Rozważając potencjalne wydłużenie okresu służby trzeba pamiętać, że „najmłodsze” z tych okrętów podwodnych są w linii od niemal trzydziestu lat. Ich właściwości w zakresie obniżonej wykrywalności nie zawsze odpowiadają współczesnym wymogom, nie mówiąc już o przyszłości. Dlatego też wydłużenie ich służby jest nierozsądne − stwierdził Wilint w wywiadzie dla Rambler News Service. Do również, że w obecnej sytuacji ekonomicznej i militarnej Rosji wystarcza flota jednostek projektu 955 Boriej.
Problemem pozostaje jednak liczebność tych ostatnich i opóźnienia w budowie. Wilint ocenił, że spadek liczebności strategicznych okrętów podwodnych może doprowadzić Rosję do „nieprzyjemnej sytuacji” spadku potencjału odstraszania. Wobec planowanej budowy tylko ośmiu Boriejów i kiepskiej sytuacji ekonomicznej wydłużenie służby czterech jednostek projektu 667BDR i sześciu projektu 667BDRM może być dla Kremla kuszącą alternatywą.
Zobacz też: Peryskopy elektrooptyczne dla rosyjskich okrętów podwodnych
(navyrecognition.com)