Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami chorwackie ministerstwo obrony oficjalnie rozesłało zapytania w sprawie myśliwców. W stosunku do zapowiedzi pojawiła się jedna nowość, a mianowicie do grona oferentów zaproszono również Grecję. Jeśli chodzi o typy samolotów, Stany Zjednoczone, Izrael i właśnie Grecja mogą sprzedać używane F-16, Korea Południowa – nowe FA-50, a Szwecja – nowe Gripeny C. Inne doniesienia medialne mówiły też o zainteresowaniu izraelskimi Kfirami i francuskimi Mirage’ami 2000, ale ostatecznie Chorwacja nie zgłosiła chęci ich zakupu.

Ministerstwo czeka na oferty do 3 października, a dostawy miałyby się rozpocząć w końcówce 2020 roku. Zapytanie dotyczy pozyskana co najmniej osiemnastu samolotów. Poza taktyczno-technicznymi właściwościami samolotów główną rolę przy wyborze będą odrywały trzy czynniki: cena, współpraca gospodarcza i gotowość do zawarcia umowy międzyrządowej.

Zanim zapytania zostały wysłane minister obrony Damir Krstičević rozmawiał na temat zakupu samolotów z amerykańskim sekretarzem obrony Jimem Mattisem w czasie swojej wizyty w Waszyngtonie.

Zobacz też: Afera wokół chorwackich MiG-ów-21

(defensenews.com)

U.S. Air Force/Staff Sgt. Jason Robertson