Chiny zapowiedziały, że podarują Sri Lance fregatę. Ma to być gest przyjaźni, zmierzający do zacieśnienia współpracy między obydwoma krajami.

Deklaracja padła z ust przedstawiciela ambasady Chińskiej Republiki Ludowej w Kolombo, starszego pułkownika Xu Jianweia, podczas uroczystości z okazji 91. rocznicy utworzenia Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Wojskowy niestety nie podał żadnych szczegółów.

Mało prawdopodobne, aby Pekin zdecydował się na przekazanie jednej z nowych fregat typu 054A (na zdjęciu). W grę może wchodzić natomiast ich wariant eksportowy lub, co wydaje się bardziej prawdopodobne, któraś z wycofywanych ze służby fregat typoszeregu 053. Ten ostatni wariant byłby dla Sri Lanki praktyczniejszy, chociażby ze względów finansowych.

Nie jest to pierwszy przypadek, gdy Chiny decydują się podarować sprzęt wojskowy państwu, w którym chcą wzmocnić swoje wpływy. W 2015 roku Pakistan otrzymał prawdopodobnie trzy śmigłowce bojowe Z-10. Obecne działania na Sri Lance są elementem szerszej polityki Chin zmierzającej do wzmocnienia pozycji w rejonie Oceanu Indyjskiego i otoczenia Indii. Niemniej chińska aktywność na wyspie wywołuje opór miejscowej ludności.

Zobacz też: Seszele zrywają umowę wojskową z Indiami

(businessinsider.com, newsin.asia)

Maciej Hypś, konflikty.pl