Chile wreszcie zdecydowało się na modernizację myśliwców wielozadaniowych F-16 Fighting Falcon. Amerykański Departament Stanu wyraził zgodę na ewentualny zakup pakietu modernizacyjnego. 24 lipca Agencja Departamentu Obrony do spraw Współpracy w Sferze Bezpieczeństwa notyfikowała Kongresowi potencjalną sprzedaż. Szacuje się, że wysokość kontraktu może wynieść 634 miliony dolarów.
Santiago zamierza unowocześnić wszystkie czterdzieści sześć posiadanych egzemplarzy w wersjach A/B (odkupionych od Holandii) i C/D. Obecnie tamtejszy rząd jest w trakcie negocjacji technicznych nad warunkami porozumienia. Na podstawie analizy zasadności modernizacji chilijskie ministerstwo obrony zdecydowało o wydłużeniu służby Viperów we Fuerza Aérea de Chile poza rok 2040.
Zgodnie z opublikowanym komunikatem chilijskie maszyny otrzymają 19 nahełmowych systemów celowniczych Joint Helmet-Mounted Cueing Systems (JHMCS), sześć korpusów bomb lotniczych ogólnego przeznaczenia Mk 82, dwa zestawy powierzchni sterowych korygujących tor lotu MXU-650KB Air Foil Group, 44 zestawy nawigacji satelitarnej LN-260 Embedded GPS/INS (EGI) oraz 49 zestawów zmodernizowanego systemu MIDS (Multifunctional Information Distribution System) i jednolitego systemu łączności taktycznej JTRS (Joint Tactical Radio System).
W ramach pakietu Vipery otrzymają dodatkowo radiostacje ARC-238, radiowysokościomierze AN/APN-232 Combined Altitude Radar Altimeter i transpondery AN/APX-126 systemu swój-obcy IFF. Wykonawca zadba również o aktualizację awioniki i oprogramowania pokładowego, a ponadto dostarczy części zamienne, dokumentację techniczną i zapewni testy modernizowanych systemów.
Beneficjentem kontraktu będzie Lockheed Martin, który w ostatecznym wyścigu wyprzedził izraelskie przedsiębiorstwa IAI i Rafael, mogące pochwalić się zwiększeniem potencjału bojowego F-16 służących w Chel ha-Awir. Ostatecznie chilijskie ministerstwo obrony nie zdecydowało się na izraelską ofertę, choć oferowano integrację F-16 z szerokim wachlarzem uzbrojenia, w szczególności bombami szybującymi Spice.
Fuerza Aérea de Chile zapowiadała modernizację floty F-16 od ponad dwóch lat. Przyznanie kontraktu było nieuchronne, choć ciągle zmieniał się zakres prac, który warunkowały oczekiwania rządu co do resursu maszyn. Początkowo mówiło się o wydłużeniu ich służby jedynie do 2030, przesuwając później termin na rok 2035.
Zobacz też: Fregaty typu Adelaide przekazane Chile
(airforce-technology.com)
