Chilijskie wojska lotnicze zabezpieczyły w budżecie kwotę 180 milionów dolarów na zakup średnich śmigłowców transportowych. Pięć do siedmiu maszyn ma być wykorzystywane głównie do udzielania pomocy ofiarom klęsk żywiołowych.

Lista potencjalnych kandydatów w przetargu przywodzi częściowo na myśl listę kandydatów w przetargu na śmigłowiec dla polskich sił zbrojnych. Są to: Sikorsky S-70 Black Hawk, Airbus H215M (AS532), Mil Mi-17, KAI KUH-1 Surion (na zdjęciu) i AgustaWestland AW139. W mediach pojawiają się doniesienia, że klamka już zapadła i do Chile trafią maszyny amerykańskie. Najmniejsze szanse ma podobno Airbus, gdyż H215M służą już w chilijskich wojskach lądowych i marynarce wojennej i spisują się niezadowalająco w warunkach wysokogórskich.

Co ciekawe, wojskowi woleliby w pierwszej kolejności dostać maszyny do zadań CSAR, ale prawdopodobnie w najbliższym czasie się ich nie doczekają. Rząd stawia bowiem przede wszystkim na pomaganie cywilom.

(defensenews.com; fot. Korea Aerospace Industries)

Korea Aerospace Industries