Służba celna w porcie w Hongkongu przejęła kilka pojazdów opancerzonych, podejrzewając że mogły być one przedmiotem przemytu uzbrojenia. Chiński portal Shanghaiist poinformował, że kilka kontenerów płynących na statku handlowym z Kaohsiungu, położonego w południowo-zachodnim Tajwanie, do Singapuru zawierało dziewięć pojazdów opancerzonych, które zidentyfikowano jako kołowe transportery opancerzone Terrex AV-81.
Wozy pokryte były niebieskimi i szarymi plandekami. Do tej pory ustalono, że 11 listopada wyładowane zostały przez pomyłkę, zaś o ich istnieniu celnicy zostali poinformowani stosunkowo niedawno przez utajnione źródła. Jest to jednak hipotetyczne wyjaśnienie, nadal trwa ustalanie faktycznego właściciela, nadawcy i odbiorcy sprzętu wojskowego. Pojazdy miały być uzbrojone, wskutek czego zdarzenie początkowo zarejestrowano jako przemyt broni.
Lokalne media w Hongkongu spekulują, że tablice rejestracyjne na jednym ze sfotografowanych pojazdów opancerzonych (軍 X-15245) są podobne do tych używanych przez wojska lądowe Republiki Chińskiej. Ministerstwo obrony Tajwanu stanowczo odżegnuje się od zarzutów mediów z Hongkongu, że transportery opancerzone są własnością tamtejszych sił zbrojnych. – Ustaliliśmy, że te pojazdy nie należą do Republiki Chińskiej – powiedział rzecznik resortu Chen Chung-chi.
Z kolei lokalna telewizja TVBS twierdzi, że transportery Terrex AV-81 należą do singapurskich wojsk lądowych i brały udział w corocznych ćwiczeniach wojskowych „Exercise Starlight”. Z Tajwanu miały dotrzeć do Singapuru poprzez port w Hongkongu.
Zobacz też: Omański szlak zapewnia uzbrojenie dla Hutich?
(shanghaiist.com, chinapost.com.tw; fot. Limkopi, na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported)