Brytyjska firma BAE Systems zdobyła wart 2,5 miliarda funtów kontrakt na dostawę do Omanu myśliwców Typhoon i samolotów szkolno-bojowych Hawk. Transakcja jest bardzo dobrą nowiną dla pogrążonego w tarapatach koncernu.

W ramach umów Brytyjczycy mają dostarczyć 12 Typhoonów i 8 Hawków oraz zapewnić ich obsługę techniczną w trakcie eksploatacji. Realizacja kontraktu ma ruszyć w 2014, a finalne dostawy są spodziewane na rok 2017. Decyzję Omanu z nieskrywanym zadowolenie przyjął premier David Cameron, który ma odwiedzić arabskie państwo w najbliższą niedzielę. W oficjalnym komunikacie BAE Systems stwierdziło, że kontrakt jest kolejnym dowodem, że zarówno Typhoon, jak i Hawk są przodującymi samolotami w swoich klasach.

Zamówienie ze strony Omanu pozwoli na utrzymanie zatrudnienia w zakładach w Warton, Samelsbury i Brough. Jest też pierwszym sukcesem BAE Systems od dłuższego czasu. Wcześniej do skutku nie doszła planowana fuzja z EADS. Z kolei w miniona środę poinformowano o opóźnieniu dostaw Typhoonów dla Arabii Saudyjskiej, powodem jest spór o ostateczną wysokość kontraktu. Do chwili obecnej Saudyjczycy odebrali 24 z 72 zamówionych myśliwców. Problemem dla koncernu są również redukcje budżetów obronnych Wielkiej Brytanii oraz Stanów Zjednoczonych.

(bbc.co.uk)