Amerykańskie przedsiębiorstwo Airborne Tactical Advantage Company (ATAC) zakończyło odbiór wszystkich sześćdziesięciu trzech myśliwców Mirage F1 kupionych z nadwyżek francuskich wojsk lotniczych w 2017 roku. Maszyny te posłużą do szkolenia amerykańskich pilotów w dziedzinie walki powietrznej.
Samoloty trafiły do placówki Adversary Center of Excellence na lotnisku w teksańskim Fort Worth. Wszystkie przeszły najpierw remont i modernizację. Co najmniej czterdzieści z nich otrzymało zmodernizowane radiolokatory klasy AESA i nowe pakiety awioniki, obejmujące między innymi aparaturę zakłócającą.
ATAC jest jedną z firmą ubiegających się o ogromne zamówienie na usługi szkoleniowe na rzecz US Air Force w ramach programu ADAIR. Poza francuskimi myśliwcami dysponuje ona także brytyjskimi Hawkerami Hunterami, izraelskimi Kfirami i czeskimi L-39 Albatrosami.
Do dyspozycji przedsiębiorstwa ATAC pozostaje więc obecnie największa na świecie prywatna flotą samolotów bojowych. Wprawdzie pofrancuskie Mirage’e nie przystają już do standardów współczesnego pola walki, ale zmodernizowane egzemplarze z założenia muszą być w stanie dotrzymać kroku najnowocześniejszym amerykańskim myśliwcom przynajmniej w niektórych dziedzinach – w przeciwnym wypadku ich wykorzystanie nie miałoby sensu.
Zobacz też: Projekt Skyborg, czyli R2-D2 dla US Air Force
(facebook.com/airbornetacticaladvantagecompany)