Rosyjska agencja prasowa TASS poinformowała o przekazaniu tamtejszemu ministerstwu obrony dwóch śmigłowców Mi-8AMTSz-WA przez holding Wiertolety Rossii. Maszyny te są zoptymalizowane pod kątem użycia w warunkach arktycznych (zobacz też: Rosyjskie bazy w Arktyce gotowe do końca 2016 roku). Ceremonia przekazania śmigłowców odbyła się w zakładach w Ułan-Ude.

W śmigłowcach wprowadzono szereg rozwiązań umożliwiających eksploatację w warunkach arktycznego zimna. Najważniejszą rolę odgrywa polepszona izolacja termiczna oraz opatentowany system podgrzewania silników i przekładni, dzięki któremu możliwe jest szybkie i sprawne uruchomienie śmigłowca nawet w temperaturze –40 stopni, lot jest zaś możliwy nawet w temperaturze –60 stopni.

Mi-8AMTSz-WA, potocznie zwany Tierminatorem (podobnie jak BMPT-72), jest przystosowany do lotów długodystansowych. Przy zastosowaniu dodatkowych zbiorników zapas paliwa umożliwia przelecenie 1400 kilometrów. Napęd stanowią silniki Klimow WK-2500-03.

Rosyjskie siły zbrojne od kilku lat intensywnie przygotowują się do działań w Arktyce, która już niebawem – w miarę topnienia lodów wskutek globalnego ocieplenia – ma się stać jednym z głównych (obok między innymi Morza Południowochińskiego) terenów rywalizacji mocarstw. Sukcesywnie pojawiają się więc nowe odmiany sprzętu przygotowane pod kątem działań na dalekiej północy, między innymi transportery BTR-82AM czy MT-LB oraz zestawy przeciwlotnicze Pancyr.

Ułan-Udenskij awiacyonnyj zawod podkreśla jednak, iż rozwiązania zastosowane w arktycznych Mi-8 nie mają natury ściśle wojskowej i mogą być z powodzeniem zastosowane w śmigłowcach przeznaczonych na rynek cywilny.

(tass.ru, rg.ru)

materiały prasowe