Wczoraj, w środę 9 stycznia, do portu Mar del Plata zawinął okręt szkolny argentyńskiej marynarki wojennej ARA Libertad. Był to finał szczęśliwego dla Argentyńczyków procesu przed Międzynarodowym Trybunałem Morza.
Okręt został entuzjastycznie powitany przez tysięczne tłumy, po przybiciu do brzegu nad portem przeleciały samoloty rozpylając dym w kolorach flagi narodowej. Dwie godziny później na pokładzie Libertad wylądował śmigłowiec z prezydent Cristiną Fernández de Kirchner, która okrzyknęła powrót okrętu i jego załogi, jako wielkie zwycięstwo. ‒ Jesteście świadkami wydarzenia, które może stać się symbolem nieograniczonej obrony praw Argentyny i poszanowania jej suwerenności. – mówiła do wiwatujących tłumów.
Libertad została zatrzymana wyrokiem ghańskiego sądu w porcie Tema w październiku ubiegłego roku. Powodem zatrzymania były roszczenia wobec Argentyny ze strony zarejestrowanego na Kajmanach funduszu hedgingowego NML Capital Ltd., będącego własnością amerykańskiego miliardera Paula Singera. W listopadzie, po zatargach z władzami Ghany, Buenos Aires, powołując się na immunitet przysługujący okrętom wojennym, oddało spór do Międzynarodowego Trybunału Morza. Korzystny dla Argentyny wyrok wydano w grudniu.
(stripes.com)
