Amerykański samolot rozpoznawczy OC-135 przeprowadził nad Ukrainą lot w ramach międzynarodowego Traktatu o otwartych przestworzach. Pentagon oficjalnie przyznaje, że misja miała być jasnym sygnałem dla Rosji, że Stany Zjednoczone nadal będą wspierały ukraińską obronę.
– Dzisiaj Stany Zjednoczone wspólnie z sojusznikami przeprowadziły nadzwyczajny lot w ramach Traktatu o otwartych przestworzach – głosi oświadczenie Departamentu Obrony. – Termin lotu został dobrany tak, aby potwierdzić amerykańskie przywiązanie do Ukrainy i innych państw partnerskich. Stany Zjednoczone są zdecydowane bronić bezpieczeństwa państw europejskich.
Traktat zezwala trzydziestu czterem państwom, które go podpisały, na wykonywanie lotów rozpoznawczych nad pozostałymi sygnatariuszami w celu weryfikacji ruchów wojsk i przestrzegania traktatów rozbrojeniowych. Amerykanie wykorzystują w tych misjach stary i zawodny samolot OC-135B. To była dopiero pierwsza jego misja w 2018 roku. Na pokładzie znajdowali się także obserwatorzy z Kanady, Francji, Niemiec, Rumunii i Wielkiej Brytanii.
W ramach traktatu każde państwo ma do dyspozycji pewną pulę lotów i może zażądać od innego kraju zezwolenia na przelot. W tym wypadku mieliśmy do czynienia z lotem nadzwyczajnym, który również jest opisany w traktacie i oznacza, że dane państwo samo prosi inne, aby dokonało przelotu nad jego terytorium. Taki lot nie wlicza się do ogólnej puli przyznanej państwu dokonującemu rozpoznania.
Ponadto termin lotu zbiega się z nieoficjalnymi zapowiedziami, że US Navy przeprowadzi rejs w ramach wolności żeglugi na Morzu Czarnym w pobliżu Cieśniny Kerczeńskiej. Dodatkowo Stany Zjednoczone oskarżyły Rosję o łamanie postanowień Układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu (Treaty on Intermediate-range Nuclear Forces) i dały jej sześćdziesiąt dni na ponowne dostosowanie się. Jeśli Rosja nie podporządkuje się postanowieniom traktatu, również Stany Zjednoczone się z niego wycofają, co może oznaczać nowy wyścig zbrojeń na polu rakiet średniego zasięgu.
Zobacz też: Fregaty Oliver Hazard Perry dla Ukrainy?
(defensenews.com)