Według doniesień agencji TASS siły zbrojne Algierii są zainteresowane śmigłowcami uderzeniowymi Ka-52. Na przełomie lipca i sierpnia Kamow ma zorganizować w największym afrykańskim kraju akcję promocyjną i demonstrację Ka-52, której wartość ma wynieść 90 milionów rubli, czyli ponad 6 milionów złotych.
Obecnie jedynym użytkownikiem Ka-52 jest wojsko rosyjskie. Trudno jednak stwierdzić, czy Algieria ma szansę zostać drugim, czy też raczej trzecim. Sergiej Korniew, dyrektor do spraw lotnictwa w Rosoboroneksporcie, oznajmił bowiem, że „istnieje już wersja eksportowa Ka-52 i otrzymaliśmy już pierwsze na nią zamówienia”. Nie zdradził wprawie, z jakiego kraju, ale nieoficjalne komentarze ze strony rosyjskiej wskazują na Azerbejdżan.
Tymczasem w zeszłym miesiącu Algieria otrzymała pierwsze dwa ciężkie śmigłowce transportowe Mil Mi-26T2. Zamówienie opiewało na sześć maszyn tego typu. Algieria oczekuje również na mające się rozpocząć tego lata dostawy śmigłowców uderzeniowych Mi-28. Również w tym wypadku Algieria została trzecim użytkownikiem typu, tym razem po Iraku.
(janes.com, flightglobal.com; fot. Wiertolety Rossii, materiały prasowe)
