Koncerny TUSAŞ i Airbus podpisały porozumienie o wspólnej promocji tureckiego samolotu szkolnego Hürjet na rynku hiszpańskim. W ramach umowy obie firmy mają zidentyfikować obszary potencjalnej współpracy przy tworzeniu zintegrowanego systemu szkolenia wojskowego (Integrated Training System – Combat). ITS-C jest programem hiszpańskich sił powietrznych mającym wyłonić następców samolotów szkolenia zaawansowanego F-5M.

W ramach porozumienia Airbus będzie występował jako przedstawiciel i koordynator programu ze strony hiszpańskiego przemysłu. Jego atutem ma być doświadczenie w projek­to­waniu, produkcji, wsparciu posprzedażowym i systemach szkolenia. Dzięki temu będzie w stanie zaoferować taką konstrukcję całego programu ITS-C, aby korzyści z niego odniósł również przemysł hiszpański. Może to oznaczać na przykład dostarczanie pewnych podzespo­łów do Hürjeta albo opracowanie symulatorów czy innych naziemnych urządzeń szkoleniowych, jak również ustanowienie w Hiszpanii zaplecza remontowego dla samolotów.

Hiszpańskie siły powietrzne są w trakcie modernizacji potencjału szkoleniowego. W 2019 roku podjęto decyzję o zakupie dwudziestu czterech Pilatusów PC-21. Ich dostawy już się zakończyły i realizowane jest na nich szkolenie wstępne oraz podstawowe. Wcześniej w tym celu wykorzystywano samoloty T-35 Pillán i C-101. W szkoleniu zaawansowanym nadal są wykorzystywane C-101 i F-5M, które również wymagają zastąpienia.

Startuje hiszpański F-5BM.
(Javier Rodríguez, Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic)

Pierwszy kurs z użyciem Tigerów II rozpoczęto we wrześniu 1971 roku. Według aktualnych planów wycofanie F-5M ma się rozpocząć w 2028 roku, więc na wybór i rozpoczęcie dostaw nowych samolotów szkolenia zaawansowanego zostało niewiele czasu. Tigery II służą do szkolenia pilotów Ejército del Aire y del Espacio w zakresie procedur i taktyki samolotów bojowych. Kursy prowadzi 23. Skrzydło z bazy lotniczej Talavera la Real w Estremadurze.

Program poszukiwania nowych samolotów, które zajmą miejsce F-5M, ruszył już w 2022 roku. Sztab generalny określił wówczas wymagania odnośnie do nowego systemu zaawansowanego szkolenia lotniczego. W kolejnym roku Dyrektoriat Generalny do spraw Uzbrojenia i Wypo­sa­że­nia przeprowadzi analizy dostępnych opcji – nie tylko na rynku samolotów jako takich, ale także możliwości nawiązania współpracy przemysłowej z innymi państwami europejskimi. Dwa lata temu wśród potencjalnych kandydatur wymieniano między innymi Leonardo M-346, KAT T-50 i kolejne PC-21. Od tego czasu jednak znaczny progres zanotował także turecki Hürjet, który stał się czarnym koniem wyścigu.

Odkąd rozpoczęliśmy finansowanie Konfliktów przez Patronite i Buycoffee, serwis pozostał dzięki Waszej hojności wolny od reklam Google. Aby utrzymać ten stan rzeczy, potrzebujemy 1700 złotych miesięcznie.

Możecie nas wspierać przez Patronite.pl i przez Buycoffee.to.

Rozumiemy, że nie każdy może sobie pozwolić na to, by nas sponsorować, ale jeśli wspomożecie nas finansowo, obiecujemy, że Wasze pieniądze się nie zmarnują. Nasze comiesięczne podsumowania sytuacji finansowej możecie przeczytać tutaj.

LIPIEC BEZ REKLAM GOOGLE 95%

Już w grudniu 2024 roku rządy Hiszpanii i Turcji podpisały list intencyjny w sprawie sprzedaży do Hiszpanii dwudziestu czterech samolotów tego typu i ewentualnej współpracy przy tym projekcie ze strony hiszpańskiego przemysłu. Było to poprzedzone testami samolotu, które w lipcu i sierpniu odbyły się w bazie Torrejón. Według innych informacji zamówienie może sięgnąć nawet trzydziestu samolotów i mieć wartość 275 milionów euro. Wspomina się również, że w przypadku zawarcia kontraktu na dostawę Hürjetów w rewanżu Turcja zwiększy zamówienie na samoloty transportowe A400M powstające w dużej części w Hiszpanii. Podobną transakcję – samoloty szkolne za transportowce – rozważano również z Koreą Południową.

Hürjet

Tureckie plany dotyczące stworzenia odrzutowego samolotu szkolnego sięgają 2008 roku, a pierwsze analizy koncepcyjne rozpoczęto w 2011 roku. 23 sierpnia tego roku podpisano porozumienie pomiędzy podsekretariatem ds. przemysłu zbrojeniowego a TUSAŞ w celu opracowania koncepcji nowej maszyny. Oficjalne prace nad projektem ruszyły w sierpniu 2017 roku, koncentrując się na stworzeniu odrzutowego samolotu szkoleniowego o ograniczonych zdolnościach bojowych. Głównym celem było zastąpienie amerykańskich samolotów szkolno-treningowych T-38 Talon w tureckich siłach powietrznych. Dodatkowo projekt miał przyczynić się do rozwoju rodzimego przemysłu lotniczego i zwiększenia jego niezależności.

Hürjet prezentowany na targach Farnborough International Airshow w 2022 roku.
(Maciej Hypś, Konflikty.pl)

W 2018 roku na targach Farnborough International Airshow zaprezentowano pełno­wy­mia­rową makietę Hürjeta. Obok modelu umieszczono uzbrojenie, w tym kierowane laserowo pociski powietrze–ziemia L-UMTAS, bomby Teber-81 i Teber-82 oraz bomby swobodnie spadające HGK-82. Hürjet został zaprojektowany tak, aby mógł przenosić wszystkie rodzaje tureckiego uzbrojenia, w tym pociski manewrujące SOM. Jego stałym uzbrojeniem ma być 20-milimetrowe działko. Zgodnie z założeniami systemy awioniczne i inne rozwiązania techniczne będą opierać się na tych zastosowanych w samolocie Hürkuş, który doczekał się wersji uzbrojonej Hürkuş‑C.

Pierwszy lot Hürjeta odbył się 25 kwietnia 2025 roku. Samolot ma osiągać prędkość Ma 1,4, operować na wysokości do 13 700 metrów i dysponować zasięgiem 2600 kilometrów. Jego wymiary to 13,4 metra długości, 4,2 metra wysokości i skrzydeł wynosząca 11 metrów. Powierzchnia skrzydeł to 24 metry kwadratowe. Kokpit zaprojektowano zgodnie z najnowszymi standardami, by umożliwić szkolenie pilotów myśliwców piątej generacji. Samolot wyposażono w cyfrowy system sterowania fly-by-wire, pomocniczą jednostkę napędową ułatwiającą operowanie na mniej rozwiniętych lotniskach, sondę do tankowania w powietrzu, HUD, celownik nahełmowy, system wymiany informacji taktycznej i zintegrowane systemy szkoleniowe, umożliwiające symulację użycia radaru i uzbrojenia. Prototypy Hürjeta są napędzane silnikiem General Electric F404, ale dla wersji seryjnych wciąż rozważa się zastosowanie europejskiego EJ200.

Tureckie ministerstwo obrony już złożyło zamówienie na pierwszych szesnaście Hürjetów. Chociaż pierwotnie zakładano dostarczenie pierwszych egzemplarzy w 2026 roku, wiadomo już, że ten termin nie zostanie dotrzymany. Według zaktualizowanego harmonogramu cztery samoloty w konfiguracji Block 0 mają być dostarczone w 2027 roku, a dwanaście kolejnych w konfiguracji Block 1 w latach 2028–2029.

Koniec Future Jet Trainera?

Podpisanie umowy pomiędzy Airbusem i TUSAŞ prawdopodobnie oznacza koniec projektu Airbus Future Jet Trainer, którego celem było opracowanie nowego samolotu szkolno-treningowego właśnie w odpowiedzi na zapotrzebowanie ze strony hiszpańskich sił powietrznych. Chociaż firmowany przez koncern ogólnoeuropejski, AFJT miał powstawać wyłącznie w hiszpańskich zakładach Airbusa. Ten kraj miał mieć pełnię praw do samolotu i możliwość jego dowolnego modyfikowania.

Program miał też przynieść duże korzyści gospodarcze, ponieważ cały łańcuch produkcyjny miał się opierać na hiszpańskich poddostawcach. Wśród kooperantów znalazły się między innymi przedsiębiorstwa ITP Aero odpowiedzialne za silnik, Indra opracowująca systemy pokładowe i symulator, GMV odpowiedzialny za oprogramowanie i system zarządzania lotem, CESA odpowiedzialna za podwozie i Tecnobit, który miał opracować system łączności. W dalszej przyszłości AFJT był postrzegany jako domyślny samolot szkolny dla państw zamawiających myśliwce FCAS.

AFJT nie wyszedł poza początkowe etapy rozwoju. Na wizualizacjach pokazywano samolot w standardowym dla tej klasy układzie konstrukcyjnym z jednym silnikiem, dwoma wlotami powietrza po bokach kadłuba, i jednym statecznikiem pionowym. Dwuosobowa kabina miała układ tandem ze znacznym przewyższeniem tylnego fotela dla zapewnienia jak najlepszej widoczności dla instruktora. Wiele parametrów nie zostało w ogóle ustalonych, na przykład to, czy samolot ma być naddźwiękowy ani jakim silnikiem miałby być napędzany.

Koncepcja AFJT w trzech rzutach z przybliżonymi wymiarami w metrach
(Airbus)

Wydaje się, że prace nad AFJT przebiegały na tyle powoli, że nie było szans na powstanie samolotu przed upływem terminu wycofania F-5M ze służby. To by oznaczało, że Hiszpania zostałaby bez samolotów szkolenia zaawansowanego. Prawdopodobnie z tej przyczyny Airbus zdecydował się na współpracę z TUSAŞ przy Hürjecie. Jest to konstrukcja nowa, a co równie ważnie – nie jest amerykańska, odpada więc problem suwerenności przemysłowej.

Turcy od początku tego projektu byli otwarci na współpracę międzynarodową, jest więc bardzo prawdopodobne, że zgodziliby się na wprowadzenie zmian zgodnych z wymaganiami lotnictwa hiszpańskiego czy innych państw zachodnich. Możliwość użycia silników EJ200 jest tego najjaskrawszym przykładem.

Maciej Hypś, Konflikty.pl