Według kremlowskiej agencji Sputnik bombowce Tu-22M3M mają zostać przystosowane do przenoszenia pocisków hipersonicznych Ch-47M2 Kinżał. Agencja powołuje się na źródło w przemyśle zbrojeniowym.
Do tej pory do roli nosicieli Kinżałów przystosowano nieokreśloną liczbę myśliwców MiG-31K, z których każdy może zabrać jeden pocisk. Tu-22M3M oferuje dużo większy potencjał, bowiem pojedynczy samolot ma przenosić nawet cztery Ch-47M2.
Przepytywany przez Sputnika ekspert Wiktor Murachowski zastrzega jednak, że integracja z Kinżałami i zdolność do zabrania takiej liczby pocisków będzie wymagać poważnej modernizacji Tu-22M. Na pierwszym miejscu stawia wymianę awioniki i montaż mocniejszych zewnętrznych węzłów uzbrojenia. Zdaniem Muchowskiego modernizacja starszych samolotów jest uzasadniona ze względów finansowych, to zwyczajnie tańsze rozwiązanie niż budowa nowych bombowców.
Faktycznie Moskwa czyni coraz większe starania aby zwiększyć potencjał bojowy Tu-22M3M. Oprócz Kinżałów bombowce mają przenosić pocisk Ch-32 i zmodernizowane Ch-22.
Zobacz też: Rosjanie chwalą się kolejnym nalotem na cele w Syrii
(sputniknews.com)