Amerykański śmigłowcowiec desantowy USS America (LHA 6) w ubiegłym tygodniu bez rozgłosu opuścił port w San Diego w Kalifornii, udając się do swojej nowej bazy Sasebo na japońskiej wyspie Kiusiu. America zastąpi stacjonujący tam do niedawna śmigłowcowiec desantowy starszego typu, USS Wasp (LHD 1), w roli okrętu flagowego sił desantowych US Marine Corps w Japonii.

Marynarka wojenna potwierdziła, że pierwszym portem odwiedzonym przez Americę po drodze jest Pearl Harbor na Hawajach. Zgodnie z aktualną polityką informacyjną US Navy nie komentuje jednak przyszłych ruchów swoich jednostek. Nie ujawniono także kształtu grupy lotniczej śmigłowcowca, w której skład jeszcze kilka tygodni temu wchodziły głównie F-35B z eskadry VMFA-122.

Część z brakujących szczegółów można znaleźć w mediach społecznościowych. 14 listopada na jednym z profili facebookowych śmigłowcowca zamieszczono zdjęcia z „ostatniego”, wedle opisu, pożegnania okrętu w San Diego. Również tam pojawiła się informacja, że 6 grudnia Święty Mikołaj odwiedzi rodziny marynarzy już w nowym miejscu stacjonowania.

USS America jest jednym z dwóch śmigłowcowców desantowych typu America zoptymalizowanych pod kątem prowadzenia intensywnych operacji lotniczych z udziałem myśliwców F-35B Lightning II. Testy bliźniaczej jednostki, USS Tripoli (LHA 7), którą zwodowano 1 maja 2017 roku, przedłużają się i według obecnych przewidywań ma ona trafić do służby w maju przyszłego roku.

Zobacz też: Kolejny rejs Essexa i nowa polityka medialna US Navy

(usni.org)

US Marine Corps / Lance Cpl. Juan Anaya