Urałwagonzawod poinformował o zawarciu z rosyjskim ministerstwem obrony umowy na modernizację czołgów podstawowych T-80BW. Główne prace będą prowadzone w omskich zakładach Omsktransmasz.

O modernizacji T-80BW mówi się co najmniej od roku. Według dyrektora generalnego Omsktransmaszu Igora Łabowa podpisano umowę długoterminową, nie sprecyzował on jednak, ile czołgów ma zostać unowocześnionych.

Połączona z remontem generalnym modernizacja ma obejmować instalację celownika działonowego PN-72 Sosna-U, dzienno-nocnego przyrządu obserwacyjnego kierowcy TWN-5/TWN-5M i systemu automatycznego śledzenia celu. Zmiany mają dotknąć także turbiny gazowej napędzającej czołg. Głównym zadaniem stawianym przed konstruktorami jest uczynienie jej mniej paliwożerną. Wreszcie wozy mają też zostać przystosowane do działania w warunkach arktycznych.

Historia służby T-80 w rosyjskich siłach zbrojnych jest pełna niejasności. W chwili upadku Związku Radzieckiego w jednostkach liniowych i magazynach było około 5000 czołgów tego typu. W ciągu następnego ćwierćwiecza ich liczba systematycznie spadała, by osiągnąć 550 wozów w służbie i 3000 w magazynach.

Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka. Po pierwsze T-80 okazał się zbyt drogi i skomplikowany w eksploatacji, dlatego jeszcze w latach 90. zapadła decyzja, że podstawowymi czołgami rosyjskiej armii będą tańsze i prostsze T-72 i T-90. Ponadto T-80 miały wypaść niezadowalająco podczas walk w Czeczenii. Przez jakiś czasu mówiono nawet o całkowitym ich wycofaniu ze służby.

Zobacz też: Rosjanie ujawnili nową wersję T-72B3

(armyrecognition.com)

Vitaly V. Kuzmin, Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International