Oddziały nigeryjskiego 3. batalionu odbiły z rąk Boko Haram niemal tysiąc osób podczas ataku na wioski położone w pobliżu miasta Ngala w stanie Borno. W odbijaniu więźniów brały udział oddziały miejscowych oddziałów paramilitarnych.
Według oświadczenia wydanego przez generała brygady Saniego Usmana patrol nigeryjskich żołnierzy natknął się na oddział terrorystów podczas przeszukiwania wiosek Muku i Muzuri. Po oczyszczeniu obszaru z bojowników w ich kryjówkach odnaleziono niemal tysiąc osób – 125 w Ndufu, 802 w Mukutu i siedemdziesiąt jeden w Muzuri. Wśród uratowanych znajdowały się dzieci, które na miejscu zostały zaszczepione przeciwko polio. Podczas przeszukiwania baz Boko Haram odnaleziono karabinek AK, cztery motocykle, dwie flagi organizacji oraz dwa improwizowane ładunki wybuchowe gotowe do użycia.
Kryjówki położone wokół Ngali mogą świadczyć, że wyparci z lasów Sambisa bojownicy próbują odbudować wpływy, zakładając nowe bazy w stanie Taraba. Podejrzewa się, że Boko Haram może przenieść swoje centra operacyjne do lasów Suntai i Bali.
Zobacz też: Nigeryjczycy odbili porwanych przez Boko Haram
(vanguardngr.com)
