Amerykańska agencja do spraw współpracy obronnej zaakceptowała możliwość sprzedaży Australijczykom najnowszej wersji pocisków typu AIM-120D klasy powietrze-powietrze AMRAAM (Advanced Medium-Range Air-to-Air Missiles). Pozytywne rozpatrzenie przez Departament Stanu USA oznacza, że odpowiednie dokumenty powędrowały już do amerykańskiego Kongresu. Tym samym istnieje prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że australijskie lotnictwo wojskowe stanie się pierwszym zagranicznym użytkownikiem najnowszej wersji AMRAAM-ów.

Z zatwierdzeniem raczej nie będzie problemu, ponieważ Australia traktowana jest jako strategiczny sojusznik Waszyngtonu w rejonie Pacyfiku. Sprzedaż jest więc zgodna z polityką zagraniczną i bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych.

Canberra wnioskuje o dostawę 450 pocisków o zwiększonym o połowę zasięgu AIM-120D, 34 egzemplarzy testowych AAVI (AIM-120D Air Vehicles Instrumented), 6 zestawów ITV (Instrumented Test Vehicles) i 10 zapasowych głowic naprowadzania. Wartość zamówienia wyniesie 1,08 miliarda dolarów. Kontrakt przewiduje również wsparcie techniczne i pakiet logistyczny. Całość operacji zamknie się w sumie rzędu 1,22 miliarda dolarów. Realizacją kontraktu zajmą się zakłady Raytheona w Tuscon w Arizonie.

Pociski AIM-120D zostały zintegrowane z F/A-18 należącymi do amerykańskiej marynarki wojennej w 2015 roku. USAF natomiast planuje uzbroić w nie szeroką flotę samolotów: F-16, F-15, F-22 i F-35. Bezpośrednio po zakupie przez Australijczyków pociski zostaną zintegrowane z samolotami Royal Australian Air Force. W pierwszej kolejności zostaną uzbrojone F/A-18 i E/A-18G. Obecnie latają z podwieszonymi pociskami AIM-120C-7. Planuje się również, że najnowsze AMRAAM-y trafią na wyposażenie F-35A. Maszyny te otrzymają także pociski powietrze–powietrze krótkiego zasięgu AIM-9X Sidewinder Block II.

Zobacz też: Australia wybiera Barracudę

(defense-update.com; U.S. Navy photo by Photographer’s Mate 3rd Class Yesenia Rosas)