Stacjonująca w Wielkiej Brytanii amerykańska 492. Eskadra Myśliwska i 29. Eskadra RAF-u wzięły udział w ćwiczeniach lotniczych „Typhoon Warrior”. Ćwiczenia były prowadzone z bazy Coningsby i koncentrowały się na walce powietrznej.
Uczestnictwo amerykańskiej jednostki wyposażonej w samoloty wielozadaniowe F-15E Strike Eagle było bardzo cenne dla szkolących się brytyjskich pilotów Typhoonów. Po stronie brytyjskiej zaangażowani byli między innymi liczni piloci, którzy ukończyli Qualified Weapons Instructor Course, a więc elita lotnictwa.
Dowódca 29. Eskadry, major James Fordham, powiedział, że z powodu częstej współpracy między obiema siłami powietrznymi wspólne ćwiczenia są niezbędne dla lepszego wzajemnego poznania sposobów działania. Taki też od początku był cel manewrów „Typhoon Warrior”. Rozwój możliwości bojowych Typhoona wymusza częste ćwiczenia dla instruktorów, a współpraca z Amerykanami jest jednym ze sposobów utrzymywania najwyższych standardów.
Przy okazji głównych ćwiczeń dowództwo RAF-u zorganizowało także scenariusze angażujące latające cysterny, Tornada i inne samoloty specjalne z baz Lakenheath, Mildenhall, Cobham, Spadeadam i Scampton.
Zobacz też: Huntery we mgle. Jak RAF stracił sześć myśliwców w osiem minut
(airforce-technology.com)
