Przedstawiciele koncernu Leonardo negocjują obecnie z kilkoma potencjalnymi klientami możliwość sprzedaży uzbrojonych śmigłowców AW149, które w konfiguracji z uzbrojeniem zostały po raz pierwszy pokazane na targach w Farnborough. Przedstawiciele firmy nie chcieli ujawnić konkretnych państw, z którymi toczą się rozmowy, ale wskazali na Amerykę Południową oraz Azję jako obszary ich szczególnego zainteresowania.

Dotychczas śmigłowiec możne przenosić uzbrojenie jedynie na pylonach, ale wkrótce ma się rozpocząć integracja różnego rodzaju broni strzeleckiej. Loty próbne oraz strzelania powinny zostać ukończone w ciągu kolejnych dwunastu miesięcy. Integracja będzie obejmowała zarówno zachodnie jak i rosyjskie modele karabinów maszynowych. Na prezentowanym śmigłowcu uzbrojenie było zamontowane na dwóch pylonach opracowanych przez włoską firmę Aerea, które mogą unieść po trzysta kilogramów uzbrojenia każdy. Początkowo integracja objęła rakiety kierowane produkcji FZ i Roketsan, a także zasobniki z działkami FN Herstall 12,7 milimetra oraz minigun Dillon DGP2300. Na życzenie klienta śmigłowiec będzie można uzbroić również na przykład w rakiety Hellfire czy Brimstone.

W tej chwili AW149 ma maksymalną masę startową ustaloną na 8600 kilogramów, ale może ona zostać zwiększona do 9000 kilogramów. Będzie to jednak wymagało zastosowania mocniejszych silników, wydłużenia belki ogonowej oraz zmodyfikowanych wirników.

(Flight Daily News 3/2016, fot. Maciej Hypś, konflikty.pl)

Maciej Hypś, konflikty.pl