Nowy japoński rząd wyłoniony w wyborach 16 grudnia ogłosił rewizję dotychczasowej polityki obronnej. Jest to jedna z pierwszych decyzji Shinzō Abe, który został ogłoszony premierem 26 grudnia.

Nowo mianowany minister obrony Itsunori Onodera poinformował w czwartek, że premier Abe zarządził rewizję dotychczasowego programu polityki obronnej i wzmocnienie roli Japońskich Sił Samoobrony. Głównym celem reorganizacji ma być wzmocnienie potencjału odstraszania i wzmocnienie sojuszu z USA. Nowy rząd nie kryje, że zmiany są spowodowane zaostrzeniem stosunków z Chinami spowodowanym sporem o Wyspy Senkaku.

Wybory przyniosły klęskę oskarżanemu o zbyt ugodową politykę wobec Pekinu premierowi Yoshihiko Nodzie i jego Partii Demokratycznej (DP); do władzy powróciła, zdobywając 2/3 miejsc w niższej izbie parlamentu, Partia Liberalno-Demokratyczna (LDP), z byłym premierem (urzędował w latach 2006-07) Shinzō Abe na czele.

Dotychczasowy program polityki obronnej, określany, jako Wytyczne, został przyjęty w grudniu 2010 przez wywodzący się z DP rząd Naoto Kana i obowiązuje od kwietnia ubiegłego roku. Wytyczne zakładały, pomimo cięć budżetowych, zwiększenie potencjału JSDF, a zwłaszcza marynarki wojennej. Planowano między innymi pozyskanie 6 nowych okrętów podwodnych, otwarcie mówiąc, że ich zadaniem będzie pilnowanie ruchów chińskiej floty. Także w ramach programu podpisano umowę na zakup 42 myśliwców F-35. Niemniej zakładano także pewne rozluźnienie sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi i szukanie kompromisu z azjatyckimi sąsiadami. Nowy rząd na pewno nie zlikwiduje, ani nie ograniczy zakupów nowego sprzęty, należy się jednak spodziewać bardziej konfrontacyjnej postawy w stosunkach z sąsiadami.

(houseofjapan.com)