Na terenie bazy lotniczej w pobliżu miejscowości Makhado w Republice Południowej Afryki doszło do nietypowego zdarzenia. Jedna ze służących tam pań oficerów została zaatakowana i zraniona przez dwa gepardy. Poszkodowana przebywa w szpitalu z obrażeniami potylicy, karku i twarzy.

Gepardy od dawna przebywały na terenie lotniska, ich zadaniem było odstraszanie stad innych zwierząt, które często maszerowały przez pas startowy. Tym razem ciekawskie gepardy weszły do jednego z hangarów, gdzie trzymane są Gripeny i Hawki.

Przebywający w środku żołnierze przepędzili drapieżniki, ale jedna pani oficer postanowiła zrobić im kilka zdjęć. Kiedy oddaliła się w pojedynkę od większej grupy ludzi, koty stały się agresywne i zaczęły warczeć. Wystraszona kobieta zaczęła się wycofywać, a kiedy odwróciła się do gepardów plecami, została zaatakowana najpierw przez jednego, a potem drugiego.

Rzeczniczka bazy stwierdziła, że konieczne są dodatkowe szkolenia i edukacja, jak postępować w przypadku bliskiego spotkania z drapieżnikami.

(premiumtimesng.com, iafrica.com; fot. Joachim Huber, Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic via Wkimedia Commons)