Myśliwiec wielozadaniowy F-16V odbył swój pierwszy lot 16 października bieżącego roku. Jednak dopiero wczoraj Lockheed Martin wystosował specjalne oświadczenie.
– Lot F-16V jest kolejnym kamieniem milowym w ewolucji F-16 – powiedział Rod McLean, wiceprezes i dyrektor generalny Lockheed Martin’s F-16/F-22 Integrated Fighter Group. Dodał również, że nowa konfiguracja zawiera liczne ulepszenia mające na celu utrzymanie F-16 w czołówce, a nawet wzmocnienie jego pozycji na świecie jako sprawdzonego myśliwca czwartej generacji.
Głęboko zmodernizowaną wersję popularnego myśliwca wyposażono między innymi w radar APG-83 SABR z aktywnym skanowaniem elektronicznym (AESA). Radiolokatory tego typu zapewniają zwiększenie zasięgu wykrywania i śledzenia celów powietrznych, a ponadto, jak twierdzi producent, są przeznaczone do jednoczesnego wykonywania zadań z zakresu misji powietrze-powietrze i powietrze-ziemia. Według Northrop Grummana radary APG-83 SABR prezentują porównywalne charakterystyki do używanych w myśliwcach piątej generacji. Stacje radiolokacyjne produkowane przez amerykańskiego potentata przemysłu obronnego używane są również przez maszyny F-22 i F-35. Co więcej mają być montowane na myśliwcach F-16 służących w lotnictwie Stanów Zjednoczonych i Republiki Chin.
F-16V został również wyposażony w zmodyfikowany komputer misji, ulepszoną awionikę zwiększającą świadomość sytuacyjną załogi, unowocześniony system zobrazowania dla pilota i system ostrzegający o niebezpieczeństwie kolizji z ziemią. Ponadto samolot otrzymał również łącze danych Ethernet o przepustowości rzędu gigabitów.
(airrecognition.com; fot. materiały prasowe Lockheed Martina)
