Przedwczoraj drugi niszczyciel typu Zumwalt – Michael Monsoor – wyszedł po raz pierwszy w morze. Nowy okręt opuścił teren stoczni Bath Iron Works i rzeką Kennebec wpłynął na wody Oceanu Atlantyckiego. Tym samym rozpoczął fazę morskich prób stoczniowych.
Monsoor spędzi na Atlantyku kilka dni. W tym okresie załoga będzie monitorować działanie systemów, tak aby po powrocie do stoczni można było wykonać konieczne poprawki.
Okręt nazwano na cześć komandosa Navy SEAL, Michaela Monsoora, poległego w Iraku w 2006 roku i odznaczonego Medalem Honoru. Trzecia jednostka, Lyndon B. Johnson (DDG 1002), jest nadal budowana.
Pierwszy okręt typu, USS Zumwalt (na zdjęciu), został przyjęty do służby w październiku ubiegłego roku. Początki jego kariery pod amerykańską banderą okazały się trudne, gdyż miesiąc później doznał poważnej awarii na Kanale Panamskim.
The second #Zumwalt-class destroyer, MICHAEL #MONSOOR #DDG1001, left Bath Iron Works in Maine Monday to begin her intiial sea trials. 600 feet o'stealth passing Fort Popham at the mouth of the Kennebec River. https://t.co/NwOavRtA1i pic.twitter.com/r4XCMpSa7C
— Chris Cavas (@CavasShips) 5 grudnia 2017
Zobacz też: Wszystkie niszczyciele Royal Navy stoją w porcie
(navytimes.com)