Premier Australii Tony Abbot potwierdził decyzję zakupu dwóch kolejnych ciężkich samolotów transportowych C-17 Globemaster III. Kontrakt będzie obejmował również modernizację bazy Amberley, gdzie stacjonują te maszyny.

RAAF posiada obecnie sześć C-17, znajdujących się na wyposażeniu 36 Dywizjonu. Zakup dodatkowej pary ma kosztować 700 milionów dolarów. Kolejnych 300 milionów ma zostać przeznaczonych na miejsc postojowych i dróg kołowania lotniska w Amberley, a także na budowę hangaru remontowego. Do tej pory podczas napraw i remontów korzystano z analogicznego hangaru używanego przez latające cysterny KC-30.

Obecne zamówienie nie musi być ostatnim złożonym przez Canberrę na zakup Globemasterów. Pierwsze wzmianki o zakupie dodatkowych samolotów pojawiły się w październiku ubiegłego roku, zaś w listopadzie amerykański departament obrony ujawnił, że Australia jest zainteresowana nabyciem „do czterech” maszyn. Produkcja C-17 ma zostać zakończona w tym roku, jednak Boeing wyprodukował dziesiątkę nadliczbowych samolotów, wśród ich ewentualnych nabywców wymienia się Wielką Brytanię, Nową Zelandię, Indie, Kanadę i nieujawnione państwo z Bliskiego Wschodu. Swoje pierwsze Globemastery Australia otrzymała w latach 2006-08. Dodatkowa para została zamówiona i dostarczona w latach 2011-12. Samoloty wydatnie zwiększają zdolność australijskich sił zbrojnych do projekcji siły w regionie, udziału w misjach ekspedycyjnych oraz humanitarnych.

(australianaviation.com.au, fot. U.S. Air Force photo by Staff Sgt. Jonathan Steffen/Released)