Szefostwo Bella poszukuje nowych rynków zbytu na Ospreya i uważa, że może je znaleźć w Europie. V-22 ma być zaoferowany Niemcom w ramach programu zakupu ciężkich śmigłowców transportowych oraz Wielkiej Brytanii, gdzie wspierałby działania nowych lotniskowców.

Chociaż oficjalne ogłoszenie przetargu przez Berlin jeszcze nie nastąpiło, to wiadomo, że jedynymi liczącymi się konkurentami w walce o niemiecki kontrakt są CH-53K i CH-47F. Przedstawiciele Bella uważają jednak, że ich maszyna dysponuje ciekawymi cechami, które mogą zwrócić uwagę Niemców. Jedną z nich ma być system tankowania w powietrzu VARS. V-22 nie ma tak dużego udźwigu jak CH-53, ale mieszana flota obu typów miałaby być, według Bella, najlepszym rozwiązaniem dla Niemiec.

Amerykański producent liczy też na zainteresowanie ze strony Royal Navy, które ma dodatkowo wzrosnąć po wprowadzeniu do służby lotniskowców typu Queen Elizabeth. Niedawno amerykańska marynarka wojenna ogłosiła, że V-22 zostaną zakupione do wykonywana zadań transportowych na rzecz lotniskowców. Być może na taki sam krok zdecydują się Brytyjczycy, tym bardziej, że przetestowano już możliwość transportowania przez V-22 w luku ładunkowym silnika P&W F-135 stanowiącego napęd F-35. Ponadto dzięki systemowi VARS zasięg F-35 operujących z brytyjskich lotniskowców mógłby ulec wydłużeniu.

(Flight Daily News 1/2016, fot. Maciej Hypś, konflikty.pl)

Maciej Hypś, konflikty.pl