Wczoraj szyiccy bojownicy ruchu Huti wystrzelili rakietowy pocisk balistyczny Scud w kierunku terytorium Arabii Saudyjskiej. Wystrzelenie potwierdzili niejako niektórzy mieszkańcy Sany, stolicy Jemenu. Według ich relacji po saudyjskich nalotach na pałac prezydencki i wojskowe magazyny rakietowe dało się słyszeć huk odpalanego Scuda. Źródła wojskowe Arabii Saudyjskiej poinformowały, że pocisk został przechwycony, nie czyniąc żadnych zniszczeń.

Generał brygady Szaraf Lukman, rzecznik jemeńskich sił walczących wśród Huti powiedział, że pocisk został wycelowany w kierunku stacji energetycznej w saudyjskiej prowincji Dżizan w Regionie Południowym. – Atak był odpowiedzią na brutalną agresję Arabii Saudyjskiej na terytorium Jemenu – powiedział w wywiadzie dla państwowej agencji prasowej Saba, kontrolowanej przez ugrupowanie Huti.

Jest to trzeci potwierdzony przypadek wystrzelenia Scuda z terytorium Jemenu w kierunku Arabii Saudyjskiej. W czerwcu doszło do dwóch przypadków, ale za każdym razem pociski były neutralizowane przez zestawy obrony powietrznej Patriot. Pierwszy został wycelowany w pobliże miasta Chamis Muszajt położonego na południowym zachodzie Arabii Saudyjskiej, zaś drugi, pod koniec czerwca, w bazę rakietową As-Sulajil w prowincji Rijad. Ataki rakietowe mają stanowić ostrzeżenie dla Arabii Saudyjskiej prowadzącej wraz z arabskimi sojusznikami lotniczą operację przeciwko ugrupowaniu Huti.

(armyrecognition.com; DoD photo by Petty Officer 1st Class Stephen Batiz, U.S. Navy.)

US Navy / Stephen Batiz