Szef argentyńskiej rady ministrów Marcos Peña w czasie wysłuchania parlamentarnego wyjawił, że w czasie ostatniego rejsu okręt podwodny ARA San Juan wykonywał zadanie szpiegowania brytyjskich statków i okrętów wojennych w rejonie Falklandów.

Twierdzenia polityka zaprzeczają wcześniejszym zeznaniom ministra obrony Oscara Aguada, który stanowczo zaprzeczał, że okręt miał wykonywać zadania szpiegowskie. Minister mówił, że był to rutynowy patrol, w czasie którego prowadzono rozpoznanie.

Reprezentujący opozycję Guillermo Carmina powiedział, że wcześniejsze zaprzeczenia o szpiegowaniu były zapewne spowodowane priorytetem rządu, aby utrzymać poprawne stosunki z Brytyjczykami, którzy pomagali w poszukiwaniach okrętu i którzy być może ustalili prawdę o zaginięciu ARA San Juan. Wcześniej sugerowano, że to US Navy przekazała Argentyńczykom informacje o podwodnym wybuchu.

Równocześnie z obradami parlamentu odbywały się demonstracje rodzin marynarzy, które domagają się od rządu wznowienia poszukiwań zatopionego okrętu. W zeszłym miesiącu władze Argentyny zaproponowały 5 milionów dolarów każdemu, kto będzie w stanie zlokalizować wrak.

(telesurtv.net)

Juan Kulichevsky, Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic