Royal International Air Tattoo to bez wątpienia jedne z najlepszych pokazów lotniczych na świecie. Jak przewidywałem w zeszłorocznej relacji: RIAT w 2012 roku zawiesił sobie poprzeczkę tak wysoko, że w tym roku musiał ją obniżyć. Ale co z tego? Przy całym tegorocznym nagromadzeniu wspaniałych imprez lotniczych na Starym Kontynencie, minionych i nadchodzących – Kecskemét, Volkel, Radom – pokazy w Fairford i tak urywały głowę. Niskie chmury w sobotę sprawiły, że pierwszego dnia część samolotów musiała zaprezentować okrojony pokaz, tak zwany niski lub średni, ale już niedziela – gdy pogoda była tradycyjnie lepsza – okazała się pierwszorzędną ucztą. Gratulacje należą się nie tylko uczestnikom, ale też organizatorom – w tym roku nic nie straciły aspekty interesujące miłośników lotnictwa, za to większy nacisk położono na uprzyjemnianie życia rodzinom z dziećmi.

Przy tej okazji raz jeszcze zachęcamy do [u]wzięcia udziału w naszym konkursie[/u], dzięki czemu możecie wesprzeć fundację Vulcan to the Sky, w której pieczy znajduje się ostatni latający bombowiec Avro Vulcan.

[/podpis]

Jednym z motywów przewodnich tegorocznych pokazów było upamiętnienie siedemdziesiątej rocznicy nalotów 617. Eskadry RAF-u pod dowództwem Guya Gibsona na niemieckie zapory wodne w nocy z 16 na 17 maja 1943 roku. Hołd Dambusterom złożyły wspólnym przelotem zabytkowy Avro Lancaster PA474 z Battle of Britain Memorial Flight i Tornado GR.4 ze współczesnej 617. Eskadry.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Tornado ZA492 przybyło w okolicznościowym malowaniu przypominającym o wyczynie pierwszych lotników tej eskadry. Obecnie Sześćset Siedemnasta bazuje w RAF Lossiemouth, ma być pierwszą jednostką RAF-u latającą w służbie operacyjnej myśliwcami F-35 Lightning II.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Lancaster nie był jedyną maszyną oddelegowaną przez BBMF do Fairford.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Przybyły także Spitfire Mk LF XVIE numer TE311…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…i Hurricane Mk IIc numer LF363.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

A to dopiero początek długiej listy prezentujących się w locie warbirdów. Nie mógł się nie pojawić Avro Vulcan XH558 z – jak zwykle – niezrównanym Martinem Withersem za sterami.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Dwie maszyny przysłała flota spod znaku czerwonego byka – Flying Bulls. Angielskiej publiczności zaprezentowały się F4U Corsair…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…i olśniewająco srebrny B-25 Mitchell. A to przecież ledwie namiastka imponującej kolekcji austriackiego wytwórcy napojów energetycznych. Wielka szkoda, że nie pojawił się Lockheed P-38L Lightning.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Zasłużone zainteresowanie wzbudziły też Catalina…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…i B-17G Flying Fortress „Sally B”…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…ale chyba najciekawszy był występ Glostera Meteor T.7, który zaprezentował fantastyczną, jak na takiego staruszka, zwinność. W mojej prywatnej klasyfikacji był to jeden z trzech najciekawszych (niekoniecznie najlepszych, ale najciekawszych właśnie) występów tego weekendu – i najciekawszy solowy.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Zaliczanie Albatrosa do kategorii oldtimerów może być trochę brutalne wobec estońskich wojsk lotniczych, ale trudno uciec przed taką konstatacją. Trzeba jednak podkreślić, że jak na staruszka estoński samolot stanowiący de facto połowę inwentarza Eesti Õhuvägi w kategorii maszyn odrzutowych zaprezentował się niesamowicie żwawo.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Szczególną kategorią oldtimerów były Stearmany zespołu Breitling Wingwalkers.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Cztery pomarańczowe maszyny sponsorowane przez producenta parszywie drogich zegarków dały pierwszorzędny pokaz, zarówno pod względem pilotażu, jak i wrażeń – nazwijmy je – dodatkowych, zapewnianych przez wingwalkerki. Wielka szkoda, że z poziomu trawy trudno docenić taniec powabnych dziewcząt na górnych płatach.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Wiekowych maszyn nie zabrakło również na statyce. Moja faworytka to Canberra PR.9 numer XH134. Jest wielce prawdopodobne, że w przyszłości będzie się prezentowała również w locie. Piękna, czyż nie?
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Na uwagę zasługują też takie maszyny jak Gloster Meteor NF.11 (Night Fighter, czyli myśliwiec nocny; wydłużony nos skrywał radar opracowany w wytwórni Armstrong Whitworth)…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…L-29 Delfin zespołu Red Star Rebels…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…a przede wszystkim Lockheed Super Constellation, również ze stajni Breitlinga. Poprzestańmy na tym, jeśli chodzi o wspomniane w tytule oldtimery, bo wszystkich wyliczyć tu nie sposób. A co z Airbusami?
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

W sobotę głównym punktem dnia był wspólny przelot Red Arrows z Airbusem A380 linii British Airways.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

W niedzielę zaś miejsce A380 zajął transportowy A400M Atlas.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Oba kolosy wciąż pachną nowością. Pierwszy A400M nie trafił nawet jeszcze do czynnej służby. Francuska Armée de l’Air otrzyma go dopiero na początku przyszłego roku.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Niedziela była jednak strasznie pechowym dniem dla Francuzów. Zaczęło się od Patrouille de France. Nie dość, że tuż po starcie musieli zmienić program ze „średniego” na „niski” ze względu na zachmurzenie, to jeszcze w jednym z Alpha Jetów doszło do awarii silnika i pokaz trzeba było przerwać mniej więcej w połowie.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Później wpadkę zaliczył także Dassault Rafale, który wprawdzie odbył występ bez przeszkód, ale później zepsuł się na drodze kołowania, na kilka minut skutecznie paraliżując pokazy.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Myliłby się więc srodze ten, kto sądziłby, że RIAT 2013 stał pod znakiem vintage. Co to, to nie. Ze współczesnych myśliwców w powietrzu zaprezentowały się także Gripeny z Węgier…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…i Szwecji…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…polski MiG-29 z portretem Mirosława Fericia na stateczniku, w którym to MiG-u kapitalny jak zwykle pokaz dali kapitan Adrian Rojek (w sobotę) i podpułkownik Artur Kałko (w niedzielę)…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…Typhoony (które były też głównymi bohaterami wystawy statycznej podobnie jak F-16 rok temu)…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…i pokaz tankowania tychże w powietrzu przez włoskiego KC-767…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…oraz F-16 z Belgii…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…i Holandii.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Tym razem jednak gwiazdą reprezentacji Oranje był nie myśliwiec z kapitanem Stefanem „Stitchem” Huttenem za sterami, lecz ten oto AH-64 Apache.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Miłośnicy „wiatraków” mogli się nasycić. W locie prezentowały się też śmigłowce brytyjskie: Apache AH Mk1…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…CH-47 Chinook…
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

…i maszyny służb ratowniczych, między innymi ten latający ambulans EC135P2+ z hrabstwa Devon, ufundowany przez ludność tego regionu i utrzymywany z jej składek.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Po raz pierwszy w locie na RIAT prezentował się NH90. Maszynę oddelegowały fińskie siły zbrojne.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

W kategorii pokazów zespołowych odkryciem roku był niewątpliwie szwajcarski PC-7 Team na rodzimej produkcji Pilatusach PC-7.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Ich występ wywarł na mnie zdecydowanie lepsze wrażenie niż pokazy Patrouille Suisse. Być może zresztą taki był zamysł, bo przecież Patrouille Suisse wraz z wycofaniem F-5 może być nieodwołalnie rozwiązany.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Helwetów najzupełniej słusznie nagrodzono Mieczem Pamiątkowym Króla Husajna przyznawanym autorom najlepszego występu danej edycji pokazów.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Trudno też mieć zastrzeżenia do występu Frecce Tricolori.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

Dla mnie wszakże wyprawa na pokazy lotnicze do Anglii to zawsze w ogromnej mierze wyprawa na występ Red Arrows.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

[/podpis]

W tym roku po raz kolejny Zespół Akrobacyjny Royal Air Force podkreślił, że jest najlepszą formacją na świecie. Red Arrows są jak FC Barcelona, Real Madryt, Manchester United i Bayern Monachium zespolone w jedność, każdy ich występ to czysta precyzja i elegancja. Tym razem wszakże w obu kategoriach mieli godnych rywali w osobie Szwajcarów.
Łukasz Golowanow, Konflikty.pl[/podpis]

Powyższa fotorelacja bynajmniej nie wyczerpuje katalogu maszyn w pokazie dynamicznym i na statyce. Musiałaby wówczas być co najmniej dwukrotnie dłuższa, gdyż bogactwo RIAT-u jest praktycznie nieprzebrane i weekend z trudem wystarczy, by zobaczyć wszystko. Zobaczyć, a nie przyjrzeć się… Niezmiennie więc zachęcam wszystkich, którym pozwala na to sytuacja finansowa, by zainwestowali w podróż do Fairford. RIAT 2014 zaplanowano na 12 i 13 lipca, a jednym z motywów przewodnich będzie pięćdziesięciolecie Red Arrows, co oznacza, że ja na pewno tam będę. Polaków też na pewno nie zabraknie – na Wyspach jest nas mnogo i nie tak trudno usłyszeć w Fairford polską mowę. Tych, którzy przylecą specjalnie na ten jeden weekend, mam nadzieję, że również będzie sporo.

W razie wątpliwości – proszę pytać w komentarzach.